Protokół nr XXXVI/2008
z Sesji Rady Miejskiej
w Ząbkowicach Śląskich
odbytej w dniu 8 października 2008 roku
w Sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego
w Ząbkowicach Śląskich
Godzina rozpoczęcia sesji 14 00
W sesji udział wzięli:
Radni Rady
Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich
Krzysztof
Kotowicz
Burmistrz Ząbkowic Śl.
Ireneusz
Woźniakowski Zastępca
Burmistrza
Iwona Aibin
Sekretarz Gminy
Paweł
Polewski
Radca Prawny
Nieobecni
radni to:
Zdzisław Burnat
nieobecny
usprawiedliwiony
Oraz goście zaproszeni wg listy obecności
Na podstawie art. 20
ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym oraz na
podstawie Statutu Ząbkowic
Śląskich § 36 pkt. 1 Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej
Dominik - o t w o r z y
ł XXXVI Sesję Rady Miejskiej w
Ząbkowicach Śląskich V kadencji, stwierdzając, że uczestniczy w niej 20 radnych,
co stanowi odpowiednie quorum przy którym rada może obradować i
podejmować prawomocne decyzje.
Poinformował,
że protokół obrad sesji prowadzić będzie Inspektor ds. obsługi Biura Rady
Miejskiej Elżbieta Maciejewska.
Dodał, iż
dnia 1 października 2008 wpłynął wniosek Burmistrza Ząbkowic Śląskich Pana
Krzysztofa Kotowicza o zwołanie Sesji Rady Miejskiej na dzień 3 października,
po konsultacjach z Przewodniczącymi Klubów Sesja została zwołana na dzień 8
października. Natomiast 3 października wpłynęło pismo od Pana Burmistrza
zmieniające porządek obrad Sesji.
Następnie
przedstawił porządek posiedzenia po zmianie wprowadzonej przez Burmistrza
Krzysztofa Kotowicza:
1.
Przyjęcie porządku obrad.
2.
Podjęcie uchwał:
. w sprawie uchylenia uchwały Nr XI/56/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach
Śląskich z dnia 29 sierpnia 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego części wsi Braszowice.
. w sprawie zmiany uchwały Nr XII/60/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach
Śląskich z dnia 12 września 2008 r. w sprawie przyznania dotacji celowej na
prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach
wpisanych do rejestru zabytków, położonych na terenie Gminy Ząbkowice Śląskie,
nie stanowiących własności Gminy.
3.
Zakończenie obrad.
Zapoznał również Radnych z pismem, które wpłynęło
od Burmistrza w dniu dzisiejszym o zmianę uzasadnienia w uchwale w sprawie
uchylenia uchwały Nr XI/56/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich z dnia 29
sierpnia 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego części wsi Braszowice.
Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik:
Czy ktoś z Pań, Panów Radnych chciałby coś wnieść
do porządku dzisiejszych obrad, przedstawionego w tej wersji, którą odczytałem
?
Dodał,
iż można wnieść coś do porządku obrad, ale musi na to wyrazić zgodę
wnioskodawca dzisiejszej sesji, a wnioskodawcą dzisiejszej Sesji jest Burmistrz
Ząbkowic Śląskich.
Radna Ewa Figzał: Stawiam wniosek o wycofanie
uchwały Braszowickiej z porządku obrad.
Radny Stanisław Nędza:
Ja popieram to i chciałbym to uzasadnić.
Panie
Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Szanowni Radni. Panie Burmistrzu zacznę tak Pan
jest chyba drugi raz gdzie jest omawiany ten problem. Ten problem był omawiany i uchwały parę razy na Komisji Gospodarczej i
dwa razy na Sesji. Jednej tej zwykłej a jednej tej nadzwyczajnej. Powiem tak
Pan Wiceburmistrz był obecny praktycznie na każdej tej sesji i moje zdanie to
jest takie, że Pana zastępca próbuje
zawracać Wisłę kijem, a Pan gdzieś znalazł jakiś kijek i chce pomagać Panu
Burmistrzowi. Dlaczego to mówię, skoro przyjęliśmy tamtą uchwałę z kropkami,
gdzie była mowa o rencie planistycznej, nie trzeba było nic kombinować przy tej
uchwale tylko te kropki wysłać do Nadzoru Prawnego, Nadzór Prawny zwrócił by
nam, że jest nie pełna przyjęlibyśmy to na następnej Sesji wpisując to co
właśnie Pan teraz proponuje, to co Pan proponował 1 - tak powiem -żeby wpisać
to zero, nie byłoby problemu. Ja zwracałem, złożyłem na tą uchwałę uwagę do
Pana Wojewody, że były oprócz, tego, że było wpisane to zero po naszym
uchwaleniu, zwróciłem uwagę na to, że nie były przestrzegane uzgodnienia z
konserwatorem, że to było później zrobione, że jest niezgodne ze studium i
oczekuję od Nadzoru Prawnego, aby otrzymać odpowiedź nie wiem, może ja się
mylę, może jak to powiedział Wiceburmistrz -Pan
był wtedy na urlopie, a Pan Wiceburmistrz powiedział, że nie jestem
autorytetem w tej sprawie, Pan Wiceburmistrz ma inne autorytety. Mi się wydaje,
że te autorytety właśnie wprowadziły Pana Burmistrza w błąd i dlatego stawiam
tak jak Pani Przewodnicząca wniosek o wycofanie, ja tak samo stawiam, popieram
ten wniosek i chciałbym, aby wycofać , aby poczekać na Rozstrzygnięcie
Wojewody, na Sesji Specjalnej Pan Radny Marek Ciapka powiedział, że niech się
wypowie nadzór prawny, dopiero możemy później to procedować. Druga sprawa,
zostałem zobligowany kiedy nadzór prawny dowiedział się, że po naszym
uchwaleniu było wpisane zero, o doniesieniu do prokuratury, co uczyniłem,
dlatego gdybym tego nie zrobił, Dyrektor miał na mnie donieść, że jako osoba,
która posiadła taką wiadomość, że uchwała została sfałszowana, dopisane to
zero, bez wiedzy rady, bo radni nie wiedzieli o tym, że do Urzędu Wojewody
poszła uchwała z wpisaną rentą planistyczną wielkości "zero" i ze zmienionym
uzasadnieniem. Więc złożyłem zawiadomienie do prokuratury i tak samo oczekuję
wyjaśnienia tego przez prokuraturę. Uważam, że w pełni jest zasadne wycofanie w
tej chwili tego projektu uchwał, abyśmy nie byli posądzeni jako Rada o
manipulowanie przy tej uchwale, żebyśmy nie byli posądzeni o to, że mataczymy w
sprawie.
Radny Ryszard Barański:
Proszę Państwa popieram wniosek przedmówców,
chciałbym też uzasadnić ten wniosek uzasadnieniem Pana Burmistrza, które
opublikował w gazecie i będzie to chyba adekwatne do całej sytuacji. Otóż w
gazecie "ECHO" Pan Burmistrz się wypowiedział, odnośnie tej naszej uchwały,
kiedy debatowaliśmy tutaj wcześniej na sesji specjalnej, kiedy Pan Burmistrz
nie zechciał nas tutaj odwiedzić i wysłuchać naszych argumentów, po tej Sesji
powiedział coś, co chciałby, zacytować i przyjmuję to Panie Burmistrzu jako
Pana argumenty na to, żeby ta debata się nie odbyła nad tą uchwałą. Cytuję Pana
dosłowne słowa "nie są to jakoby zdecydowani, czy podjęcie skuteczna uchwała
jest rzeczywiście zgodna z wolą rady, odnoszę wrażenie, że te działania to próba
korekty stanowiska rady, jak to było w przypadku uchwały śmieciowej. Tylko, że
to próba nieskuteczna, bo pozbawiona wszelkich argumentów formalno- prawnych.
Uważam, że radni naruszają wszelkie kanony debaty politycznej, bo jeżeli mają
zastrzeżenia do metorycznego dokumentu mogą go zaskarżyć, jeżeli ktoś ma przekonanie, że
naruszona prawo w trakcie procedury uchwalania to do tego też są właściwe
organy, a nie jest to Sesja Rady Miejskiej. Może tylko współczuć tym, którzy z
racji pełnionych obowiązków zmuszeni byli do udziału w sesji." Więc Panie
Burmistrzu uchwała ta jest na etapie rozstrzygania przez Nadzór Wojewody, ja
wiem, że Pan był w nadzorze wojewody i uzgodniliście pewne, podjęliście pewne
uzgodnienia, ale ja też rozmawiałem z Panem Wojewodą, z biurem prawnym i oczekuję
na faks w tej chwili, który może uchylić tą uchwałę i jest bezsensowe, żebyśmy
tu debatowali nad czymś co będzie uchylone z mocy prawa przez Pana Wojewodę, bo
ma określony termin 30 dni do uchylenia tej uchwały. W rozmowie z biurem
prawnym stwierdzono ewidentnie, że uchwała została naruszona, przy komponowaniu
tej uchwały zostały naruszone przepisy prawa. I chciałbym tu wyraźnie radnym
powiedzieć, że nie chodzi o te nieszczęsne zero, że nie chodzi o te nieszczęsne
kropeczki, ale chodzi o całą procedurę sporządzania planu zagospodarowania
przestrzennego miasta, gdzie procedura została złamana poprzez to, że nie
uzgodniono z konserwatorem zabytków: Strefy "W" w terminie, że robiono wszystko
tak, żeby ta strefa nie powstała i nie broniono interesu publicznego jakim jest
interes gminy Ząbkowice, ale broniono interesu firmy, która chciała przejąć ten
teren i to jest poważna sprawa Panie Burmistrzu nie tylko kropeczki i zero ale
dlaczego ktoś złamał prawo, dopuszczając do takiej uchwały i do jej uchwalenia,
gdzie nam mówiono, że ona jest zgodna z prawem, wprowadzono w błąd
funkcjonariuszy publicznych i kto to mówił: mówił to radca prawny, mówiła
kierowniczka wydziału, mówiła Pani Architekt. To mówiono na komisji, to mówiono
na Sesji i te osoby muszą odpowiedzieć w sposób formalny, nie chcę już mówić czy
karny, muszą odpowiedzieć, poprzez to odpowiedzialność służbową przynajmniej,
to że my sobie teraz może zmienimy, a kto podejmie odpowiedzialność ? Znowu Pan
powie, że to wina radnych ? To pańskiej koalicji głosami została przegłosowana
ta uchwała, myśmy na komisjach protestowali, na prosty chłopski rozum kolega
Nędza mówił, że ta uchwała jest niezgodna z prawem. I udowadniał wam to, na
komisji gospodarczej mówiłem, żeby jej nie procedować nad tą uchwała, bo jest
niezgodna z prawem. Co teraz klepniemy, że uchylamy ją ? A kto odpowiada za to,
że wprowadzano funkcjonariuszy publicznych przez pół roku w błąd ? Kto działa
na niekorzyść gminy Ząbkowice ? I poczekajmy, aż Wojewoda uchyli ją a Wojewoda
może już ją uchylił, albo uchyli ją jutro. I nie ma sensu, żebyśmy debatowali
bo wyjdziemy na idiotów.
Radna Danuta Wojtaczka:
Ja w imieniu klubu PSL również chcę prosić Pana
Burmistrza jako wnioskodawcę tej uchwały o wycofanie z porządku dzisiejszych
obrad i nie debatowanie nad tym tematem, ponieważ również jesteśmy zdania, że decyzje
zostawiamy rozważaniu nadzoru wojewody i czekamy na rozstrzygnięcie wojewody.
Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik:
Dziękuję bardzo, czy ktoś chciałby jeszcze zabrać
głos w tym temacie ?
Burmistrz Krzysztof Kotowicz:
Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo
przede wszystkim chciałbym państwa prosić o to, aby nie ulegać dyskusji nad
porządkiem obrad Rady Miejskiej przez mnie zgłoszonym takim czy innym emocjom.
Ja nie ukrywam, że też mam emocjonalny stosunek do tej sprawy, ponieważ to mnie
przed wszystkim pierwszego publicznie obrzucono oskarżeniami w tej sprawie. To nie Państwo pierwsi
zbieraliście cięgi, za to iż nie pojawiło się zero w tej uchwale. I dzisiaj w przedstawionym
przez mnie projekcie uchwały wyraźnie na ten temat się wypowiadam, iż brak tego
zera, iż pojawienie się jego w sposób
nie stosowny świadczy o tym, iż uchwała wymaga ponownego procedowania od
momentu wyłożenia publicznego i debaty publicznej. Do takiego etapu ta uchwała
powinna wrócić. Jeżeli ktoś uważa, że działając w interesie gminy popełniłem
błąd to może mi to dzisiaj doskonale wytknąć. To jest pierwszy mój błąd w tej
kadencji, do którego nie tyle, że muszę, ale chcę przyznać. Rzeczywiście tak to
zresztą powiedziałem i cytując wycinki z gazet należałoby zacytować całe moje
wypowiedzi, które zresztą i na moim blogu, który jest często przez Państwa
cytowany, analizowany w różny sposób, też to przyznaje i w dzisiejszym
uzasadnieniu do projektu uchwały również o tym jest mowa. Jest błąd, ale jeżeli
mnie pierwszego obrzucona oskarżeniami to prawdopodobnie moje nazwisko albo
przynajmniej mowa o Burmistrzu jest w doniesieniu, które słyszałem zostało
złożone i czytałem w gazecie, że
zostało złożone do prokuratury tzn. że mnie oskarża się o interesowność, to
dzisiaj znowu po raz kolejny jeden z Panów Radnych formułuję tezę jakobym
działał w interesie jednej firmy, czemu jasno zaprzeczyłem składając
doniesienie do prokuratury i do CBA w sprawie, która była od początku całej
historii dotyczącej działalności gospodarczej w Braszowicach. To nie ja stoję
na straży interesu jednej firmy, jeżeli ktoś takie oskarżenie powtórzy raz
jeszcze - kłamie ! Całe moje działanie zmierza do tego, aby rzecz działa się w
sposób taki, aby teren będący przedmiotem zmiany planu przestrzennego był
przedmiotem transakcji jeśli się taka będzie mogła odbyć, przejrzystej odbywającej
się w drodze publicznego otwartego przetargu. I zarzucanie komukolwiek z moich
współpracowników czy mnie bezpośrednio, iż działam w interesie jednego podmiotu
jest nie tylko kłamstwem ale jest niesprawiedliwe. Proszę mnie też zrozumieć,
że ten dokument czytało kilkadziesiąt osób, to nie jest proszę Państwa nie
prawda, że ten dokument czytało kilkadziesiąt osób, i te kilkadziesiąt osób nie
zauważyło kropeczek tam gdzie powinna być wpisana określona kwota. I nikt przy
zdrowych zmysłach, kiedy mowa tylko wyłącznie o przedmiocie uchwały a więc o
zmianie określonego obszaru, jego przeznaczenia, nikt nie kwestionuje faktu, iż
powinna ta stawka wynosić "0" mówimy o
terenie objętym zmianą, ale ponieważ jest wątpliwość nawet Pan Radny Nędza na
poprzedniej sesji mówił, że w związku z tym, że inne tereny mogą tez zmienić
swoje właściwości należy uwzględniać ten głos, dlatego wnoszę o uchylenie tej
uchwały, żeby wróciła ta uchwała do punktu wyjścia, który się nazywa wyłożenie
publiczne i debata publiczna. I uchyleniem tej uchwały dzisiaj umożliwimy i
skrócimy czas dojścia do tego elementu, do tego faktu. Oczywiście Państwo
możecie mieć, macie prawo mieć uzasadnione pretensje do tego aparatu
urzędniczego i ja to wszystko przyjmuję.
Nie odrzucam zarzutów wobec siebie, ale podkreślam jeszcze raz, dokument był
czytany przez kilkadziesiąt osób. Może trzeba postawić pytanie, czy był czytany
dość starannie, z dostateczną uwagą i zwróceniem uwagi na powagę sprawy ? w związku z tym, że Państwo o tym
wiecie z mediów, ja powtórz to jeszcze raz, złożyłem doniesienia do Prokuratury
Rejonowej i Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie, która była punktem
wyjścia do tej debaty dzisiejszej niestety również. A więc nieprawdziwy jest
zarzut, że działam w sposób
interesowny, prawdą jest że wystąpił błąd w trakcie procedury dzisiaj chciałbym prosić Państwa, aby ten
punkt wyprostować uchylając całą uchwałę, nie passus jeden zmieniając, całą
uchwałę niech ona wróci do ludzi. Niech oni się mogą wypowiedzieć, niech cała
procedura będzie "d A do Z" jeszcze raz monitorowana przez każdą
instytucję, to nie zmienia postaci rzeczy, że ewentualny - bo ja nie wiem, ja
nie mam świadomości takich faktów, tylko tyle co od Państwa słyszę złożone
doniesienia do takiej czy innej instytucji będą skutkowały czynnościami sprawdzającymi,
jeśli tak będzie to te instytucje działają niezależnie od nas i działają w
sposób obiektywny. I nikt
się nie uchyli i nikt nie zmieni faktów, które są zaprotokołowane,
zarejestrowane. Natomiast to nie oznacza, że należy odłożyć ad akta i czekać na
rozstrzygnięcie, jeśli wszyscy tutaj zgodni są co do tego, że uchwała może być,
bo jeszcze nie została, może być uchylona. Ja w związku z tym podtrzymuję
prośbę o to żebyście Państwo ten punkt, który przez mnie jest wniesiony
zechcieli rozpatrzyć. Natomiast od Państwa należy, czy on będzie rozpatrzony,
oddaję w tej sprawie Państwu głos. Dziękuję.
Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik:
Dziękuję Panu Burmistrzowi, czy jeszcze ktoś
chciałby zabrać głos z Pań, Panów Radnych ?
Marian Patela Przewodniczący Zarządu Osiedla "Stare Miasta"
Ja się chciałem spytać Pana Burmistrza dlaczego nie
jest w stanie przyjąć wniosku, żeby zaczekać do decyzji wojewody, ponieważ w
ten sposób sprawa się odwróci tak, że sprawa jest w województwie, pod nadzorem
wojewody a jutro będzie komentowana, że to jest sukces Pana Kotowicza, ponieważ
z jego inicjatywy - on znalazł błąd i zaproponował uchylenie uchwały, wiec ja
jestem za tym i pytanie moje dlaczego Panu przeszkadza to, żeby zaczekać do
decyzji wojewody ?
Burmistrz Krzysztof Kotowicz:
Panie Przewodniczący, Wysoka
Rado, Szanowny Panie Przewodniczący Osiedla, mnie nie przeszkadza to i to wcale
nie jest mój sukces, cała ta historia z tą uchwałą braszowicką, bo takim już
skrótem operujemy tu wszyscy chyba wiedzą o czym mowa, jest moim błędem, to, że
moi współpracownicy nie dotrzymali pewnych rygorów, to, że kilkadziesiąt osób,
również spoza urzędników czytało ten dokument, fakt są obiektywne, to nie jest
mój sukces. Natomiast jeżeli wnoszę o uchylenie uchwały o którą sam wnosiłem o
jej uchwalenie. To nie jest mój sukces, natomiast proszę państwa, żebyście
uchylili, ponieważ czas sprawia, iż pozwolicie tej uchwale wrócić do, czy
decyzja ewentualnie pozwoli przyśpieszyć czas powrotu uchwały do tych, którzy
powinni o tym decydować, więc również do mieszkańców. Mówimy o przywróceniu
uchwały do punkty, który się nazywa wyłożeniem publicznym i debatą publiczną.
Państwa decyzja ten czas skróci, bo nawet jeżeli założyć i można być z tego nie
zadowolonym i ja tez jestem z
tego niezadowolony, jeżeli Wojewoda uchyli uchwałę to to będzie później a nie
wcześniej. Jeżeli Państwu zależy natomiast na tym, żeby zablokować całą
inicjatywę no to państwa wola. Ja jeszcze raz proszę, żebyśmy nie debatowali,
rozstrzygnijcie Państwo, miejcie śmiałość decydować, ja przed chwileczką
powiedziałem jasno, jeśli ktoś tego nie rozumie to powtórzę raz jeszcze, to Rada
Miejska zdecyduje dzisiaj o losie tej uchwały.
Radna Ewa Figzał:
Panie
Przewodniczący, Szanowna Rado, Panie Burmistrzu. Rada Miejska w odpowiednim czasie większością
głosów określoną, bodajże 10 do 7 przyjęła tą uchwałę, podtrzymuję swój wniosek
i swoją sugestię do Pana bo tylko Pan jest władny ściągnąć ten punkt z porządku
obrad, aby nad nim nie dyskutować, ze wzglądu na to, że są nie tylko uwagi do
sprawy procedowania nad uchwałą, ale są również uwagi merytoryczne, o których
mówiliśmy na komisji gospodarczej. W związku z tym - Pan użył tu takiego
sformułowania nikt nie kwestionuje formuły zero, stan na ten moment, dlatego,
że uchwała została przyjęta w formule w jakiej została przyjęta i nikt nie
będzie dyskutował nad uchwałą, która jest w obrocie prawnym. W związku z tym w
dalszym ciągu komisja gospodarcza nie wyjaśniła merytorycznych nieprawidłowości
albo znaków zapytania, które w tej uchwale mogą być, nie będę się tutaj
powtarzała. W związku z tym nie jest rozwiązaniem fakt pracy nad uchwałą od
momentu wyłożenia, trzeba wrócić do źródła, trzeba ją uzbroić w te elementy, które są brakujące lub można
je udoskonalić i dopiero
wtedy wdrożyć całą procedurę. Dlatego podtrzymuje swój wniosek, dziękuję.
Radny Krzysztof Gnach:
Panie
Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Radni, wokół całej uchwały braszowickiej -
jak to radni nazywamy - jest za dużo pośpiechu ponieważ jestem pierwszy raz
radnym w ogóle w historii mojego życia , patrzę na to tak z boku i zauważyłem
zbyt duży pośpiech wokół tej uchwały, ja rozumie, że czas nas goni, plany
zagospodarowania jesteśmy opóźnieni jako gmina, natomiast w tej konkretnej
sytuacji, naprawdę jeden dzień, bo chyba tyle brakuje do rozstrzygnięcia
wojewody, nas nie zbawi. A ja osobiście chciałbym poznać powody, dla których
być może ta uchwała zostanie przez nas uchwalona, zostanie przez wojewodę -
jakie będzie jej rozstrzygnięcie.
Radna Danuta Wojtaczka:
Panie
Burmistrzu ja po raz kolejny słyszę, że to Rada Miejska - tutaj słyszę w Pana ustach oskarżenie co złego to Rada
Miejska, co dobre to pewnie ktoś inny. I nie zgadzam się na takie formuły
ponieważ rzeczywiście rada miejska działa w kierunku, żeby cos się działo, coś
się robiło i przyczynić się to czegoś dobrego i do takich rzeczy przyczyniamy
się od początku kadencji. Pan w ten sposób zwala jak gdyby na nas winę i
rzeczywiście dzisiaj publicznie mówi o tym, że jeżeli rada miejska, czyli my,
nie uchylimy Pana uchwały, Panie
Burmistrzu, Panie Przewodniczący proszę odpowiedzieć mi na pytanie: procedura
jest taka, kiedy dzisiaj uchylimy tą uchwałę to ona idzie również do nadzoru
wojewody i to jest również czas. Dlatego tamta uchwała, Pan nas dzisiaj oskarża
przez to, że dzisiaj nie wycofamy tej uchwały to przez nas przedłuży się czas.
Nieprawda. Wcześniej przyjdzie odpowiedź Wojewody, Nadzoru Prawnego i wcześniej
dowiemy się, czy ta uchwała jest podjęta zgodnie z prawem, czy nie i rozpocznie
Pan procedurę. I myślę, że oskarżanie,
że jeżeli dzisiaj nie debatujemy na temat tej uchwały, czy nie wycofujemy jej z
obrad jest takim naprawdę złym kierunkiem, ponieważ my w ten sposób czekając na to czy Wojewoda
uzna, że ona jest zgodna z prawem czy nie przyśpieszamy to. Bo dzisiejsza
również pójdzie do, gdyby doszło do tego, gdyby była uchylona również pójdzie
do nadzoru wojewody i nadzór stwierdzi, czy to jest zgodne z prawem, czy nie.
Czy mam rację Panie Burmistrzu ? Dzisiejsze rozstrzygnięcie tego i tak nie
przyśpieszy dzisiejszej sprawy Braszowic z planem przestrzennym. Ja myślę, że
dobrze to rozumiem, bo podejmowałam już nie jedną uchwałę.
Burmistrz Krzysztof Kotowicz:
Panie
Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowna Pani Radna myślę, że czymś najgorszym co
można, no co się można zdecydować to zgodzić się na niedebatowanie nad projektem uchwały. Państwo
możecie tą uchwałę przyjąć bądź odrzucić, natomiast niedebatowanie nad
projektem uchwały jest moim zdaniem czymś co pozbawia nas wszystkich jeśli
czujemy się wszyscy samorządem pewnego udziału we władzy. Proszę wpuścić na
podwórko - że tak powiem- ten projekt uchwały. Ja proszę, mimo że formalnie mam
władzę nad tym projektem, proszę żebyście ją chcieli wpuścić do porządku obrad
i rozpatrzyć, tylko o to proszę.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Dziękuję.
Panie Mecenasie ja mam pytanie tutaj do Pana. Jeśli się mylę to bardzo proszę,
Pan Burmistrz jest wnioskodawcą sesji jeżeli ze strony radnych padłby wniosek o
rozszerzenie porządku obrad o jakiś tam punkt wtedy Pan Burmistrz musi wyrazić
zgodę natomiast Rada w tym momencie - jest wniosek tylko o wycofanie tego
projektu uchwały, czy w tym momencie jest potrzebna zgoda Pana Burmistrza czy
nie ? Bo według mnie nie jest potrzebna.
Radca Prawny Paweł Polewski:
Według
mnie jest potrzebna zgoda, bo każda zgoda porządku obrad wymaga zgody wnioskodawcy,
czy na plus czy na minus. Także kumulatywnie dwie przesłanki muszą być
spełnione, zgoda wnioskodawcy i kwalifikowana większość radnych.
Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik:
Z tego wynika, że jeżeli Pan Burmistrz nie
wyrazi zgody, więc ja nie mogę
poddać wysokiej radzie pod głosowanie tego wniosku ?
Radca Prawny Paweł Polewski:
Tak.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
W
związku z tym, że tu jest taka Pana opinia - ja nie do końca się z tym zgadzam,
no ale ja wierzę Panu. W związku z tym zamykam dyskusję nad tym wnioskiem, ja
zapytam teraz Pana Burmistrza. Panie Burmistrzu, czy Pan wyraża zgodę abym
poddał wysokiej radzie pod głosowanie aby
z porządku dzisiejszych obrad wycofać uchwałę w sprawie uchylenia
uchwały
Nr XI/56/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich
z dnia 29 sierpnia 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego części wsi Braszowice.
Burmistrz Krzysztof Kotowicz:
W konsekwencji tego co powiedziałem nie wyrażam
zgody.
Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik:
Dziękuję. Czy jeszcze ktoś chciałby wnieść do
porządku obrad ?
Jeśli nie to w tym momencie ogłaszam 10 minut przerwy, proszę o zebranie się członków
komisji rozwoju gospodarczego i budżetu i aby komisje zaopiniowały dwa
projekty, które zostały przedłożone wysokiej radzie.
Po przerwie wznowiono obrady.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Przechodzimy
do rozpatrzenia projektu uchwały w
sprawie uchylenia uchwały Nr XI/56/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich z
dnia 29 sierpnia 2008 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego części wsi Braszowice.
Grażyna Grzeszczak Kierownik
Wydziału Planowania Przestrzennego
Przedstawiła
projekt uchwały (projekt stanowi załącznik do protokołu)
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Dziękuję
Pani Kierownik, bardzo proszę Panią Przewodniczącą Komisji Rozwoju
Gospodarczego i Budżetu o opinię komisji.
Ewa Figzał Przewodnicząca
Komisji:
Panie
Przewodniczący, Szanowna Rado, zaproszeni goście Komisja Rozwoju Gospodarczego
i Budżetu nie przyjęła tej uchwały: za 1, 6 głosów przeciw.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Dziękuję
otwieram dyskusję, kto chciałby zabrać głos.
Burmistrz Krzysztof Kotowicz:
Panie
Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo przede wszystkim chcę podziękować
za to, że możemy debatować nad tą uchwałą i mimo całego fatalnego, totalnej
aury wobec tego dokumentu. Tak jak już podczas dyskusji nad porządkiem obrad
dziennym sesji wyraziłem się ja przyznaje, iż zapisane zresztą w
uzasadnieniu uchwały stwierdzenie
dotyczące uchybień w trakcie procedury są ewidentne i na pewno nie wolno nad
tym przejść do porządku dziennego. I tym bardziej uważam, iż uchylenie tej
uchwały powinno nastąpić. Istotą decyzji w tej sprawie jest skończenie bytu
prawnego tego dokumentu, który w tej chwili znajduje się jak to zostało
słusznie zauważone w obrocie prawnym. Jeżeli tak wiele głosów potwierdza,
praktycznie zgodni jesteśmy, iż nastąpiły uchybienia, które mogą lub budzą
wątpliwości natury prawnej. Co więcej, u niektórych osób powodują, iż decydują
się na złożenie zawiadomień do prokuratury. Więc jest to daleko idące jak sądzę
argument za tym, iż te wątpliwości wymagają wyjaśnienia. Na poziomie, który
należy do naszej kompetencji, naszych wątpliwości jako samorządu jest albo
uznanie dzisiaj uchwały za dalej istniejącej w obrocie prawnym i taki będzie
efekt nie podjęcia uchwały bądź zdjęcie jej z obrotu prawnego przez fakt jej uchylenia.
Tylko tyle, aż tyle. Tak jak już powiedziałem w trakcie dyskusji nad porządkiem
obrad i w trakcie obrad Komisji Rozwoju Gospodarczego i Budżetu, moją intencją
jest nie tylko publiczne przyznanie się do błędu, bo to już nastąpiło, ale
przed wszystkim skrócenie ścieżki legislacyjnej, która pozwoli przede wszystkim
przywrócić uchwałę do punktu pod nazwą wyłożenie publiczne i debata publiczna.
Pozwoli wyjaśnić lub uzupełnić, bądź uzgodnić na nowo wszelkie szczegóły, które
wymagają udziału instytucji
i osób fizycznych w tym procesie legislacyjnym i po takiej ścieżce,
która potrwa tak jak mówi ustawa określony czas. Uchwała będzie mogła być
procedowana przez Radę Miejską. To jest aż tyle lub tylko tyle, bo tak naprawdę
rzecz dotyczy obszaru, który może być przestrzenią działalności gospodarczej.
Może być. Czy będzie, to zależy od tego jak szybko gmina, która przez lata nie
mogła się dorobić planów przestrzennego zagospodarowania, ten plan będzie mogła
pokazać jako dokument skuteczny i obowiązujący w obiegu prawnym. Do tego
momentu, kiedy nie ma ważnego planu przestrzennego a chyba nam wszystkim zależy
na tym, żeby tą ścieżkę przejść jak najszybciej, żaden przedsiębiorca nie może
tam rozpocząć działalności gospodarczej i to jest klub programu, to jest
istota, to jest najważniejsza rzecz. Nie są ważne w tym momencie, w tej chwili,
w czasie tej decyzji taki czy inne tezy, hipotezy lub argumenty, które świadczą
o tym, że ktoś kogoś chciał wmanewrować, że ktoś kogoś oszukał. Bo jak rozumiem
zostało złożone doniesienie i odpowiednia instytucja będzie wyjaśniała, czy
ktoś kogoś rzeczywiście oszukał. Nam jak sądzę zależy wszystkim zgodnie na tym,
żeby działalność gospodarcza mogła się w gminie Ząbkowice Śląskie, w tym na obszarze Braszowic
rozwijać jak najszybciej bo z tej działalności ewidentnie gmina będzie miała
pożytki wymierne finansowe w budżecie gminy tak bardzo napiętym o czym wszyscy
dobrze wiemy. Im później te wpływy nastąpią im później te profity podatkowe i
nie tylko wpłyną do kasy gminy tym mniej tych pieniędzy będzie w budżecie. To
chyba też nie budzi wątpliwości. Co więcej jeżeli teren, który znajduje się od
kwietnia 2001 roku we władaniu gminy nadal będzie się w nim znajdował-
prosiłbym abyście Państwo wysłuchali bo to jest ważne - jeżeli się nadal będzie
znajdował we władaniu gminy, nie ma nawet podstawowego dochodu jakim jest
podatek od nieruchomości, który rocznie może sięgać poważnych bo idących w
setki tysięcy zł. Kwot. Czy nam zależy, żeby ten podatek wpłynął, czy nam nie
zależy ?sądzę, że wszystkim zależy. Im szybciej do tego momentu dojdziemy, tym
lepiej dla nas wszystkich bo, nasz budżet wspólny, budżet gminy Ząbkowice
Śląskie będzie dodatkowo zasilony. Ja już nie mówię o kwestii opłaty
eksploatacyjnej, która może pochodzić z
działalności o charakterze wydobywczym. Nie mówię o kwotach, które mogą wpłynąć
z tytułu sprzedaży tej nieruchomości, które mogą sięgać dużych kwot o czym
wszyscy wiedzą. I nie
przypadkowa była moja decyzja o złożeniu doniesienia do prokuratury w sprawie,
która prawdopodobnie może być czynnikiem blokującym ewentualną transakcje, ale
za nim do tej transakcji dojdzie musi być jeszcze wycena, a zanim wycena to
Rada Miejska i Burmistrz Ząbkowic
Śląskich, samorząd Ząbkowic Śląskich
muszą powiedzieć przedsiębiorcą "mamy plan przestrzenny, który jest
ważny" skróćmy dojście do tego momentu i dlatego bardzo proszę, żeby
świadomość, że im szybciej wpłyną do budżetu środki z tego terenu, tym lepiej dla nas
była argumentem przesądzającym a nie to czy ktoś kogoś chciał, bo od tego czy
ktoś kogoś chciał oszukać jest prokuratura, jest sąd, są inne organy, które na
pewno dokładnie sprawdzą i tu
nikt się nie uchyla przed odpowiedzialności, o więcej wszystko jest zanotowane,
zaprotokółowane, dokumenty są ewidencjonowane i nie ma cienia wątpliwości, że tu
się nie da nic, że tak powiem ukryć, czy zamataczyć. Bardzo raz jeszcze proszę
radnych abyście Państwo zechcieli wziąć pod uwagę ten czynnik ekonomiczny, bądź
szybciej zyskamy, bądź dłużej będziemy tracić.
Radna Irena Szewczyk:
Panie
Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Wysoka Rado, Szanowni Goście, ja chcę wyrazić
swoje stanowisko w sprawie tej uchwały. Będę głosowała przeciw tej uchwale i
chciałam to uzasadnić. Jak Państwo pamiętają, byłam jedną z osób, które
głosowały za przyjęciem tej uchwały, którą Pan Burmistrz proponuje, żeby ją
unieważnić. Przed głosowaniem zapytałam wyraźnie, czy wszystko jest zgodnie z
prawem ? czy ja mogę spokojnie podnieść rękę za przyjęciem projektu tej
uchwały. Otrzymałam odpowiedź, że wszystko jest zgodne z prawem. I jeszcze Pani
architekt powiedziała do mnie, że ona nie będzie narażała swojego zawodu na
szwank.
W związku z tym no czuję się dzisiaj
Panie Burmistrzu bardzo źle, bo jeżeli ktoś mnie przekonuje o tym, że wszystko
jest zgodnie z prawem ja podnoszę rękę za tym. Dzisiaj nie będę się z tego
wycofywać. Natomiast zastanawiam się jak później podnosić rękę przy innym
głosowaniu. Państwo znacie mnie z tego,
że ja zawsze staram się szukać rzeczy dobrych, rzadko mówię o rzeczach
negatywnych bo to nie leży w mojej naturze.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Dziękuję,
czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w tym temacie ?
Jeśli
nie to zamykam dyskusję i poddaję pod głosowanie Wysokiej Radzie projekt
uchwały w sprawie uchylenia uchwały Nr
XI/56/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich z dnia 29 sierpnia 2008 r. w
sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części wsi
Braszowice. Kto z Pań, Panów radnych za przyjęciem zaprezentowanego projektu
uchwały ?
Głosowanie;
4 głosy "za"
15 głosów "przeciw"
Wysoka Rada nie przyjęła zaprezentowanego projektu uchwały.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Przechodzimy
do rozpatrzenia następnego projektu uchwały w sprawie zmiany uchwały Nr XII/60/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich z
dnia 12 września 2008 r. w sprawie przyznania dotacji celowej na prace
konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych
do rejestru zabytków, położonych na terenie Gminy Ząbkowice Śląskie, nie
stanowiących własności Gminy.
Danuta Wyskwarska Inspektor w
Wydziale RLZ
Przedstawiła
projekt uchwały w sprawie zmiany
uchwały Nr XII/60/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich z dnia 12 września
2008 r. w sprawie przyznania dotacji celowej na prace
konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych
do rejestru zabytków, położonych na terenie Gminy Ząbkowice Śląskie, nie
stanowiących własności Gminy (projekt uchwały
stanowi załącznik do protokołu)
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Dziękuję
Pani Inspektor, bardzo proszę Panią Przewodniczącą Komisji Rozwoju
Gospodarczego i Budżetu o opinię komisji.
Ewa Figzał Przewodnicząca
Komisji:
Panie
Przewodniczący, Szanowna Rado, zaproszeni goście Komisja Rozwoju Gospodarczego
i Budżetu zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik:
Dziękuję,
otwieram dyskusje nad zaprezentowanym projektem uchwały. Bardzo proszę, czy
ktoś chciałby zabrać głos ?
Nie
widzę w związku z tym zamykam dyskusję i poddaję pod głosowanie Wysokiej Radzie
projekt uchwały w sprawie zmiany
uchwały Nr XII/60/2008 Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich z dnia 12 września
2008 r. w sprawie przyznania
dotacji celowej na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane
przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, położonych na terenie Gminy
Ząbkowice Śląskie, nie stanowiących własności Gminy. Kto z Pań, Panów radnych za przyjęciem
zaprezentowanego projektu uchwały ?
Głosowanie:
19
głosów "ZA"
Wysoka
Rada jednogłośnie przyjęła uchwałę Nr XIV/66/2008 w sprawie zmiany uchwały Nr XII/60/2008 Rady Miejskiej
w Ząbkowicach Śląskich z dnia 12 września 2008 r. w sprawie
przyznania dotacji celowej na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty
budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, położonych na terenie
Gminy Ząbkowice Śląskie, nie stanowiących własności Gminy.
W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej Dominik zamknął 36 Sesję Rady Miejskiej.
Na
tym protokół zakończono.
Przewodniczący Rady Miejskiej
Andrzej
Dominik
Protokołowała
Magdalena
Grzeszczak