Protokół  nr XVIII/ 2007

z  Sesji Rady Miejskiej

w Ząbkowicach Śląskich

odbytej w dniu 9 listopada 2007 roku

w Sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego

w Ząbkowicach Śląskich

 

 

 

Godzina rozpoczęcia sesji       14 00

Godzina zakończenia sesji      15 30  

 

 

Radni nieobecni to :

Władysław Witkowski    nieobecny nieusprawiedliwiony

 

W sesji udział wzięli:

Radni Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich

Ireneusz Woźniakowski                    Zastępca Burmistrza

Waldemar Markiewicz             Zastępca Burmistrza

Iwona Aibin                            Sekretarz  Gminy                  

 

Oraz goście zaproszeni wg listy obecności:

 

 

         Na podstawie art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym oraz  na podstawie Statutu Ząbkowic Śląskich  §  36 pkt. 1  Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej  Dominik  -  o t w o r z y ł  XVIII Sesję Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich V kadencji  stwierdzając, że uczestniczy  w niej 19 radnych, co stanowi odpowiednie quorum, przy którym rada może obradować i podejmować  prawomocne  uchwały .

 

Poinformował, że protokół obrad sesji prowadzić będzie Elżbieta Maciejewska - inspektor ds. obsługi Rady Miejskiej.

 

Przedstawił porządek posiedzenia:

1.           Przyjęcie porządku obrad.

2.           Rozpatrzenie uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania części miasta Ząbkowice Śląskie.

3.           Interpelacje i zapytania radnych.

4.           Sprawy różne.

5.           Zakończenie obrad.

 

Radny Ryszard Barański na podstawie § 27 ust. 6 Statutu Gminy Ząbkowice Śląskie wniósł o odroczenie posiedzenia Rady Miejskiej, że względu na to, iż został naruszony punkt 4 tzn. "O terminie, miejscu i proponowanym porządku rad sesyjnych powiadamia się radnych najpóźniej 7 dni przed terminem obrad, za pomocą listów poleconych lub w inny skuteczny sposób". Informacja została dostarczona 5 listopada 2007 roku.  Poza tym radni otrzymali nie pełną informację odnośnie porządku posiedzenia a mianowicie na zawiadomieniu widniał napis: "Rozpatrzenie uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania" - nie wiadomo, o jaki miejscowy plan zagospodarowania chodzi, bo w tej chwili rada pracuje nad paroma planami zagospodarowania przestrzennego i możemy się tylko domyślać o jaki plan chodzi. Poza tym nie przedstawiono nam materiałów odnośnie tego planu zagospodarowania przestrzennego, a poza tym, jeżeli chodziłoby o plan zagospodarowania odnośnie terenów Ziębickiej, Warszawskiej to uważam, że Rada podjęła już uchwałę w tym temacie 14 września przyjmując ten plan zagospodarowania przestrzennego.

         Nadmienił, iż był inicjatorem wniesienia poprawki do uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania części miasta Ząbkowice Śląskie - (poprawka w formie pisemnej stanowi załącznik do protokołu) . Zgodnie z artykułem 20 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym: "Plan miejscowy uchwala Rada Gminy po stwierdzeniu jego zgodności z ustaleniami studium, rozstrzygając jednocześnie o sposobie uwag do projektu planu oraz sposobie realizacji zapisanych w planie inwestycji w zakresie infrastruktury technicznej ." Dodał, iż wnosząc o rozstrzygnięcie uwagi zakładał, że plan przyjmujemy w całości wraz z wniesionym rozstrzygnięciem odnośnie art. 20. W związku z powyższym błędna jest interpretacja tego zapisu przez Burmistrza, który stwierdził, że Rada odrzuciła w dniu 14 września Plan Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Ząbkowice Śląskie. Nie miałem inicjatywy, aby odrzucać plan w całości. Po prostu chcieliśmy uwzględnić skargę 178 mieszkańców i uwzględniliśmy przy tym głosowaniu rozstrzygając o tej uwadze. Uważam, że plan zagospodarowania przestrzennego miasta został przyjęty. Poza tym zwróciłem się do Pana Wojewody o interpretację całego posiedzenia Rady Miejskiej i uważam, że do czasu rozstrzygnięcia przez Wojewodę tej kwestii Rada nie powinna w ogóle prowadzić dyskusji.  Poza tym złożyłem wniosek do Pana Burmistrza odnośnie uchylenia decyzji      o warunkach zabudowy pod pawilon, bo wyszły nowe okoliczności w sprawie tj.: Pani, która opracowywała decyzje o warunkach zabudowy jednocześnie doradza Panu Burmistrzowi w Komisji Urbanistyczno- Architektonicznej. Pracownik tej Pani, Pan Rzęsista (o ile dobrze pamiętam) jest stroną postępowania w rozprawie administracyjnej, która się odbyła w towarzystwie ówczesnego Zastępcy Burmistrza (Pana Burnata) - on reprezentował stronę i uważam, że Pan Burmistrz powinien wnieść o uchylenie, tzn. ja wniosłem o uchylenie tej decyzji o warunkach zabudowy i do tej pory nie mam odpowiedzi na tą sprawę. Dlatego uważam, że nie ma pośpiechu i powinniśmy poczekać i wyjaśnić wszystkie okoliczności w tej sprawie, poza tym proszę państwa jest jeszcze jedna bardzo istotna sprawa - było zebranie, na którym uczestniczyli mieszkańcy Ząbkowic. Tam jest złożonych 151 podpisów mieszkańców - to są podpisy z tego zebrania w tym, że nie wiadomo skąd on pochodzą (czy   z Osiedla czy z miasta, czy może z Gorzowa Wielkopolskiego ?). Nie wiem, kto to podpisał, a tu mam reprezentacje tych ludzi - 178 podpisów z Osiedla.

         Proszę Państwa nie możemy brać farsy, ci Państwo zachowali się zgodnie z procedurą, złożyli protest, kiedy była ku temu potrzeba i zgodnie z prawem, i ten protest Rada uwzględniła wnosząc tą poprawkę. Ja uważam, że Plan zagospodarowania przestrzennego jest przyjęty z wniesioną poprawką.

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik wyjaśnił, iż na ostatniej Sesji Rady Miejskiej poinformował Wysoką Radę, że w dniach między 5 a 7 listopada odbędzie się spotkanie z mieszkańcami na Hali Słonecznej w sprawie wypowiedzenia się w sprawie budowy marketu na Osiedlu Słonecznym. Poinformowałem również, że sesja Rady Miejskiej odbędzie się w tym temacie 9 listopada.

         W dniu 2 listopada podpisałem zaproszenia na Sesję Rady Miejskiej. Nie otrzymaliście Państwo Radni tego projektu uchwały, ponieważ uznałem, że już ten projekt uchwały mieliście.

         Przepraszam za jedno przeoczenie, że nie było dopisane "części Miasta Ząbkowice Śląskie", ale myślę, że cała Rada wiedziała o co chodzi i termin mieliśmy ustalony. 

         W związku ze złożonym wnioskiem odczytał § 27 ust. 6 Statutu Gminy: "W razie niedotrzymania terminów, o jakich mowa w ust. 4 i 5, Rada może podąć uchwałę o odroczeniu Sesji i wyznaczyć nowy termin jej odbycia. Wniosek o odroczenie Sesji może być zgłoszony przez radnego tylko na początku obrad, przed głosowaniem nad ewentualnym wnioskiem o zmianę porządku obrad".

         Podkreślił, że o dzisiejszej sesji Rady Miejskiej mówił na ostatnim posiedzeniu Wysokiej Rady tj. 26 października.

 

Radca Prawny Paweł Polewski dodał, że informację o terminie dzisiejszej sesji przedstawioną na ostatnim posiedzeniu Rady Miejskiej można traktować jako skuteczny sposób powiadomienia.

 

Radna Ewa Figzał złożyła wniosek o 5 minut przerwy.

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik pooddał pod głosowanie wniosek złożony przez radną Ewę Figzał.

 

Głosowanie:

13 głosów "za"

6 głosów "przeciw"

 

Stwierdził, iż Wysoka Rada przyjęła złożony wniosek i ogłosił 5 minut przerwy.

 

Po przerwie Wysoka Rada wznowiła obrady.

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik pooddał pod glosowanie wniosek złożony przez Radnego Barańskiego o odroczenie Sesji i wyznaczenie nowego terminu.

 

Głosowanie:

1 głos "za"

18 głosów "przeciw"

 

W wyniku głosowania wniosek złożony przez Radnego Ryszarda Barańskiego został odrzucony.

 

 

Ad. pkt 1

W związku z brakiem innych zastrzeżeń porządek obrad został przyjęty przez Radnych.

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik odnosząc się do wypowiedzi Radnego Ryszarda Barańskiego podkreślił, iż informacja                 o spotkaniu z mieszkańcami była wywieszana na blokach, na Osiedlu Słonecznym. Takie zawiadomienie ukazało się również w gazecie lokalnej.

         Natomiast, jeżeli chodzi o listę to była to lista obecności z imienia             i nazwiska oraz podpis. Takie listy obecności są praktykowane na zebraniach organów wykonawczych gminy.

         Oświadczył, iż na tym spotkaniu byli mieszkańcy Osiedla Słonecznego. Podkreślił, iż nie zna wszystkich mieszkańców, ale część osób, które tam były są mieszkańcami Osiedla.

 

Ad. pkt 2

Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Ząbkowice Śląskie. 

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik zwrócił się z pytaniem do Wysokiej Rady czy projekt uchwały ma być czytany w całości, czy tylko samo uzasadnienie.

 

Wysoka Rada  podjęła decyzję o odczytaniu tylko samego uzasadnienia.

 

Grażyna Grzeszczak Kierownik Wydziału Gospodarki Przestrzennej odczytała uzasadnienie do projektu uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Ząbkowice Śląskie. (projekt uchwały stanowi załącznik do protokołu)

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik otworzył dyskusje w temacie zaprezentowanego projektu uchwały.

 

Radny Ryszard Barański: "Szanowni Państwo przyjęcie tego planu zagospodarowania przestrzennego w takim stanie, jaki został przedłożony naruszy art. 19 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, a także artykuły Kodeksu postępowania  administracyjnego, takie jak art. 145 § 1 pkt 3 i 5 oraz art. 147 kpa.

         Chciałbym, żeby mieli Państwo świadomość o tym stanie rzeczy, że podejmując tą uchwałę możecie spotkać się z sytuacją, że uchwała zostanie zaskarżona do Naczelnego Sądu Administracyjnego jako naruszająca prawo."

 

Radny Józef Horowski zwrócił się z pytaniem do Radnego Ryszarda Barańskiego "czy był i widział reakcję mieszkańców Osiedla Słonecznego na ostatnim spotkaniu w sprawie budowy marketu na Osiedlu Słonecznym ?"

 

Radny Ryszard Barański odnosząc się do wypowiedzi poprzednika zaznaczył, ze z przyczyn niezależnych od niego nie mógł uczestniczyć na tym spotkaniu.

         Ponownie przedstawił listę osób biorących udział w spotkaniu z mieszkańcami Osiedla Słonecznego. Na liście jest 130 podpisów, w tym ok. 10 radnych, pani redaktor Markiewicz. Poza tym nie wie czy ci mieszkańcy są z Osiedla Słonecznego. Przedstawił również listę ludzi protestujących od początku. Na tej liście jest 178 podpisów. Na liście jest imię, nazwisko oraz adres zamieszkania. Podkreślili, iż gwarantuje, że Ci mieszkańcy są z Osiedla Jasnego. I bazuje on na tym. Jest to podstawa prawna, żebyśmy nad tym debatowali to, że się klakierów sprowadza i na krzyk - my tu nie mamy patrzeć na krzyki, mamy patrzeć na prawo. My jesteśmy tutaj od stanowienia prawa, a nie od łamania prawa.

 

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik odczytał następujące pisma związane z budową marketu na Osiedlu Słonecznym:

- pismo z Zarządu Osiedla Słonecznego informujące o podjęciu uchwały w sprawie budowy pawilonu handlowego

- pisma od firmy "Budrem"

- pismo od mieszkanek Osiedla Słonecznego

(Pisma stanowią załącznik do protokołu)

 

Odniósł się do pisma mieszkanek Osiedla Słonecznego. Wytłumaczył, iż Rada Miejska nie podjęła uchwały o planie zagospodarowania przestrzennego części miasta Ząbkowice Śląskie. Rada Miejska na swym posiedzeniu przyjęła zgłoszoną poprawkę przez Radnego Ryszarda Barańskiego i myśl ustawy, myśl § 19 ponownie projekt tego planu wraca do Pana Burmistrza i Pan Burmistrz w myśl art. 17 powinien podjąć procedurę wyłożenia tego planu, ale dotyczącej tylko tej poprawki. Natomiast Burmistrz mógł tego nie uczynić i tego nie uczynił. Pan Burmistrz nie uwzględnił poprawki, lecz ponownie skierował projekt planu pod obrady Rady Miejskiej. Na ostatniej Sesji Rady Miejskiej został złożony wniosek podpisany przez 15 Radnych, aby wycofać z porządku obrad punkt odnośnie planu i zorganizować spotkanie z na Osiedlu Słonecznym, co zostało uczynione. W związku z tym uchwała nie mogła zostać wysłana do Wojewody, ponieważ taki projekt uchwały nie został podjęty przez Wysoką Radę.

 

Radny Ryszard Barański odczytał § 65 ust. 6 Statutu gminy; "Przewodniczący obrad zarządza głosowanie w ostatniej kolejności za przyjęciem uchwały w całości ze zmianami wynikającymi z poprawek wniesionych do projektu uchwały"

         Ja uważałem, że tak będzie procedowane w takim kierunku ten wniosek został złożony i uważam, że uchwał de facto została przyjęta. Jeżeli są skrajne opinie natury prawnej, uważam, że Wojewoda powinien to rozstrzygnąć"

         Odczytał fragment z protokołu z posiedzenia Zarządu Osiedla Słonecznego: " Spotkanie miało miejsce w Urzędzie Miejskim. Zarząd reprezentowali Pani Narwojsz, Kołtuniuk, Buchwald, Nawryniuk, Dziedzicki. Przed rozmową z Panami Burmistrzami Kotowiczem, Woźniakowskim Przewodnicząca postanowiła ."

         Proszę Państwa w historii tego miasta jeszcze nigdy Zarząd nie odbywał się u Burmistrzów w gabinecie. Czyż więcej tu trzeba dodać ? Chciałem tylko zauważyć, że przedstawiciele Zarządu są funkcjonariuszami publicznymi i wpływanie na nich dla osiągnięcia korzyści ."

         Dodał, iż Rada Miejska ma prawo a nawet obowiązek przeprowadzania konsultacji z mieszkańcami. Ci Państwo, którzy tu siedzą 3 lata temu zwrócili się o takie konsultacje do Rady Miejskiej i tych konsultacji nie przeprowadzono. Są dokumenty od wojewody,  wojewoda nakazywał Radzie przeprowadzić takie konsultacje. To co odbyło się teraz na Osiedlu nie ma znamion konsultacji, bo łamie uchwałę Rady Miejskiej o przeprowadzeniu konsultacji. Postaram się Państwu zacytować co powinno być: data zebrania - była, lista obecności- była, ale nie było określonych osób skąd pochodzą. Stwierdzenie ważności zebrania- gvorum - nie było stwierdzenia. Przebieg zebrania i dyskusji nie był zaprotokołowany. Wynik przeprowadzenia głosowania w konsultacji, podpis przewodniczącego zebrania, protokolanta. Głosowanie powinno być tajne.

         Jeżeli mamy tak postępować to zróbmy zebranie na Osiedlu Stare Miasto z mieszkańcami i spytajmy się czy chcą, aby szybko powstał ZOK. Czy nie dziwne jest, że komuś się śpieszy przeforsować tą uchwałę. Sesja nadzwyczajna w tym temacie. Jakby nie można było poczekać do rozstrzygnięcia chociażby prokuratury czy postępowania administracyjnego Pana Burmistrza, który jest z Urzędu zobowiązany rozstrzygnąć wniosek, który ja złożyłem, a który nie zachciał odczytać Pan Przewodniczący- bo radę o tym poinformowałem, zaszły nowe okoliczności w sprawie decyzji                 o warunkach zabudowy i te okoliczności Pan Burmistrz powinien wziąć pod uwagę dla dobra interesu publicznego, bo może zachodzić taka sytuacja, że Gmina poniesie stratę dużej wielkości i my jako radni będziemy w pewnym sensie odpowiedzialni za tą decyzję. Państwo musza mieć świadomość, bo ja nie mówię sobie tutaj tylko reprezentuje Komisję Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego i z urzędu jestem zobowiązany przekazać państwu, że ta sprawa może mieć drugie dno. Żebyśmy nie stanęli kiedyś przed sytuacją, że doprowadzimy do tego, że będzie trudno do odkręcenia tych wszystkich spraw.

 

Radny Marek Ciapka: "Pan Radny Ryszard Barański to prawda, że reprezentuje Komisję Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego. Natomiast nie znaczy to, że Pan Barański jest prawnikiem. W imieniu Klubu Radnych Ziemi Ząbkowice protestuję, żeby wmawiać radzie, że ktokolwiek w gabinecie Burmistrza w jakikolwiek przyjął jakąś korzyść materialną, bo tak Pan wyraził. Zgodnie z § 112 Statutu Gminy zwrócił się z wnioskiem do Przewodniczącego Rady Miejskiej, aby wystąpił do Radnego Ryszarda Barańskiego co miał na celu sugerując, że to spotkanie odbyło się w gabinecie i nosi znamiona "że ktoś coś mógł zrobić nie tak". Słysząc sprzeciw innych, iż Radny Barański nic takiego nie powiedział poprosił o dokładne wyartykułowanie wypowiedzi Radnego Ryszarda Barańskiego w protokole.

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik nawiązując do wcześniejszych wypowiedzi zaznaczył, że przy rozpatrzeniu każdego projektu uchwały, jeżeli są nanoszone poprawki, jeśli Rada tą poprawkę uzna lub odrzuci później głosujemy nad całością uchwały. W przypadku głosowania nad projektem uchwały w sprawie zagospodarowania przestrzennego nie miał prawa do poddania pod głosowanie całego planu w związku                    z przyjęciem poprawki, gdyż plan nie był pełny.

         Odczytał pismo Wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Ryszarda Barańskiego skierowanego do Burmistrza Ząbkowic Śląskich- pismo stanowi załącznik do protokołu.

 

Pani Krystyna Chłoń Mieszkanka Osiedla Słonecznego zwróciła się             z pytaniem do Radnego Józefa Horowskiego z następującym pytaniem: "byłam na tym spotkaniu i chciałam Pan zapytać, co tam robił Pan Płatek i jego kolesie? Pan Płatek mieszka na ul. Kościuszki i najwięcej tam robił szumu proszę Pana. A naszych podpisów jest 178 i proszę wziąć to pod uwagę proszę Pana"

         Zwracając się do Przewodniczącego Rady Miejskiej stwierdziła, iż zebranie jest nieprawne. Zebranie powinno zostać ogłoszone 21 dni przed terminem tego zebrania.

Dodała, iż mieszkańcy mają prawo do składania skarg i uwag . To, że informacja była umieszczona w gazecie i na klatkach, to był zbyt krótki termin, więc zebranie jest nieprawne. Nadmieniła, iż mieszkańcy walczą od 2003 roku. Nie jesteśmy przeciwni sklepowi, ale nie w tym miejscu. Tam, żeśmy się zestarzeli i mamy prawo do spokoju, 100 metrów dalej proszę wybudować i sklep i parking. I nie ma problemu. Dlaczego ciągle ta sprawa jest wałkowana, nie chcemy ani sklepu ani parkingu - mamy do tego prawo.

 

Mieszkaniec Osiedla Słonecznego: "Mówiłem to już na poprzednim zebraniu, co było z naszymi mieszkańcami. Do Pana Burmistrza                         i Przewodniczącego- chcecie nas skłócić jako mieszkańców. Nigdy nie byliśmy przeciwko budowie sklepu, ale nie w tym miejscu.

         Dodał, że nigdy nie będzie większości, ponieważ przeciwko budowie są 3 bloki a za jest 8.

 

Mieszkanka Osiedla Słonecznego zwróciła się z następującym pytaniem:          "Czy Pan Prezes Spółdzielni konsultował z Panem Burmistrzem sprzedaż tej działki? I z jej przeznaczeniem?

         Przypomniała sprawę cegielni - zezwolenie Pana Burmistrza. Później potrzebny był kredyt z Urzędu Wojewódzkiego, aby wywieść odpady, które niszczyły zdrowie ludziom.

         Nadmieniła, iż na spornej działce, która była uzbrojona leżały betonowe płyty z prętami. Prezes obiecał, że na tym terenie będzie budowany blok. Podkreśliła, iż nie jest przeciwko budowie supermarketu, ale mieszkańcy chcą mieć warunki egzystowania, zamieszkania, czyste powietrze, bez hałasu. Mieszkańcy nie pozwolą, aby pod ich oknami stał parking na 300 osób, bo właściciel markety mówi: "że jeżeli ja wybuduje w innym miejscu, to będzie parking na 300 samochodów".

 

Agnieszka Kwaśniak - architekt: Odnosząc się do wypowiedzi na temat Gminnej Komisji Urbanistycznej, jaka jest jej rola i jak są wydawane decyzje o warunkach zabudowy. Zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przy Gminach, Powiatach, Urzędach Wojewódzkich mogą być powoływane tzw. Gminne, Powiatowe lub Wojewódzkie Komisje Urbanistyczno- Architektoniczne. Jeśli Burmistrz w danej Gminie nie powoła swojej może korzystać z Gminnej Komisji z innej miejscowości, oczywiście płacąc za to.

         Takie ciała składają się w 50 % z osób, które rekomendują właściwe samorządy zawodowe- urbanistów, architektów. Są to osoby, które w zawodzie mają już ukształtowane pozycje i jeżeli Pani Siek uczestniczy w Gminnej Komisji Urbanistyczno- Architektonicznej owszem dostaje za każde posiedzenie wynagrodzenie, przy czym posiedzenia tyczą zupełnie innych spraw, a mianowicie, jeśli wpłynie jakiś plan do zaopiniowania to ta komisja się zbiera, żeby podpowiedzieć burmistrzowi czy pracownikom, czy ten plan jest właściwie opracowany, czy spełnia wszystkie wymogi, aby pan burmistrz kierując plan na posiedzenie Rady wiedział, czy kieruje opracowanie prawidłowe.

         Natomiast, jeśli chodzi o wydawanie decyzji o warunkach zabudowy jest to druga forma w jakimś stopniu "ułomna" bo podstawową działalnością Gminy jest opracowywanie planu i wtedy właściwie wszystkie inwestycje toczą się zgodnie z planami, nie ma już uczestniczenia uznaniowości. Natomiast tam gdzie nie ma planu są wydawane indywidualne decyzje o warunkach zabudowy i zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przygotowanie projektu takiej decyzji zleca się również osobom uprawnionym, albo architektom, albo urbanistom i to oczywiście też jest za wynagrodzeniem, ale nie są to strony, pracownicy lub coś innego. My nie musimy - jeśli startujemy w przetargach np. do wydawania decyzji, są określone kryteria i pan Burmistrz wybiera na podstawie cen, czy innych wymagań kogo wybiera do współdziałania. Proszę nie mówić, że to są strony postępowania, nikt ze swoimi uprawnieniami nie będzie firmował- bo nam to się nie opłaca.

 

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik w wyniku braku pytań zamknął dyskusję i poddał pod głosowanie projekt uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Ząbkowice Śląskie.

 

Głosowanie:

7 głosów "za"

1 głosów "przeciw"

12 głosów "wstrzymujących"

 

Uchwała nr XII/79/2007 w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Ząbkowice Śląskie została przyjęta przez Radnych.

 

 

Ad. pkt 3

Interpelacje i zapytania Radnych.

 

 Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik odczytał interpelację Radnego Franciszka Gawędy w sprawie obchodów 720- lecia Ząbkowic Śląskich. (interpelacja stanowi załącznik do protokołu).

 

Odczytał również interpelację Radnego Ryszarda Barańskiego w temacie Gminnej Komisji Urbanistyczno - Architektonicznej (interpelację stanowią załącznik do protokołu)

 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik zwrócił się do Radnych czy ktoś z nich chciałby złożyć interpelację.

 

W wyniku braku zgłoszonych interpelacji Wysoka Rada przystąpiła do następnego punktu posiedzenia.  

 

Ad. pkt 4

Sprawy różne

 

Radna Jolanta Mitręga poruszyła  problem czystości w Ząbkowicach Śląskich jako przykład podała ul. Wrocławską.

 

Ireneusz Woźniakowski Zastępca Burmistrza Ząbkowic Śląskich przedstawił sytuację jaka panuje w Zarządzie Gospodarki Komunalnej a mianowicie zatrudnia on 4 osoby sprzątające. Nadmienił, że Urząd stara się o zatrudnienie osób w ramach robót interwencyjnych.

 

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Dominik zamknął obrady XVIII Sesji Rady Miejskiej.

 

 

 

 

 

                                                                           Przewodniczący Rady

                                                                              Andrzej Dominik

 

Protokołowała

Magdalena Grzeszczak